WITARIAŃSKIE PIEROGI Z KAPUSTĄ I GRZYBAMI

Nie ma dla mnie potraw niemożliwych! W zeszłym roku bardzo chciałam ulepić pierogi raw food, ale nie miałam wystarczającej wiedzy.

Abstrakcja. Podpatrywałam szefów kuchni i sławnych blogerów, aby poznać sekret na ciasto.

W oparciu o ich wiedzę stworzyłam własną recepturę. Mogę się teraz z wami nią podzielić.

W farszu umieściłam ulubioną mieszankę kiszonej kapusty z grzybami i karmelizowaną cebulką.

Wprawdzie borowiki są jadalne na surowo, ale ciężko byłoby dostać je o tej porze roku w lesie.

Zdecydowałam się użyć pieczarek. To produkt łatwo dostępny. Składniki nie są wymyślne.

Witariańskie pierogi są czasochłonne i wymagają posiadania dehydratora lub suszarki do grzybów.

Nie sprawdzałam, jak zachowają się w piekarniku. Nigdy tego nie testuję. Szkoda mi prądu.

Składniki, których będziesz potrzebować:

- 2 1/2 szklanki mąki migdałowej

- 1/2 szklanki zmielonego na mąkę złotego lnu

- 1/2 szklanki jasnej pulpy po robieniu mleka

- 1/3 szklanki płynnego oleju kokosowego virgin

- 1/3 szklanki wody

- 2 łyżeczki nektaru z agawy

- 1-2 łyżeczki himalajskiej soli

Muszę się wtrącić na chwilę. Mąkę zrobiłam z obranych orzechów.

Nie polecam kupować bez skórki. Najlepiej byłoby gdybyś kupiła migdały w łupinach.

Skórka chroni orzech przed z jęczeniem. Migdały namoczyłam, zdjęłam ją i wysuszyłam ponownie.

Dopiero suche migdały wsypałam do młynka i zmieliłam na mąkę.

Jeśli to dla ciebie za dużo roboty, nie obieraj ich ze skórki. Przecież ciasto nie musi być takie jasne.

Pod ręką miałam pulpę z białego maku, ale ty możesz użyć migdałowej, albo nawet cukiniowej.

Oczywiście z cukinii mleka nie wyciśniesz, ale sok już tak. Chyba, że nie posiadasz wyciskarki.

Składniki na farsz, które będziesz potrzebować:

- 5 świeżych pieczarek, umytych i osuszonych

- 2 – 3 łyżki kiszonej ( nie pomyl z kwaszoną ) kapusty

- Karmelizowana cebulka z przepisu na tartę

- Świeżo mielony czarny lub ziołowy pieprz

- Sos sojowy organiczny

Wykonanie:

Na początku skup swoją uwagę na farszu.

Pokrój pieczarki w plasterki. Przełóż do miseczki i zalej 2-3 łyżkami sosu sojowego. Wymieszaj.

Odstaw na godzinę do marynowania, a kiedy będą już gotowe przygotuj malakser.

Włóż do niego pieczarki i karmelizowaną cebulkę. Dodaj pieprz. Zmiksuj na drobno posiekaną masę.

Następnie wymieszaj z kapustą. Farsz jest gotowy!

Umyj malakser i wsyp do niego mąkę, len i pulpę. Zmiksuj.

Podczas miksowania dolej olej kokosowy. Jeśli nie posiadasz, użyj oliwy z oliwek extra virgin.

Dodaj też wodę, agawę i sól. Masa będzie lepka, ale zwarta. I o to mi chodziło.

Najkorzystniej będzie ją dodatkowo schłodzić, dlatego przenieś do zamrażalki na 10 minut.

Zamiast tortownicy, przygotuj deskę i folię spożywczą. Uformuj masę w kulę.

Nabierz porcję i uformuj z niej mniejszą kulkę. Połóż na foli i rozpłaszcz ręką na kolisty placek.

Nałóż łyżeczką od herbaty farsz na środek placka. Nie za dużo, bo nie uda ci się zlepić boków.

Zegnij folię w taki sposób, aby móc złożyć placek w pół i stworzyć pieroga. Zalep brzegi.

Możesz je dodatkowo ozdobić trzonem widelca, ale nie jest to wymagane.

Powinno wyjść ci około 13-15 sztuk pierogów, chociaż to też zależy od wielkości, jaką obierzesz.

Pierogi delikatnie połóż na siatkę do suszenia i umieść w dehydratorze.

Przez pierwszą godzinę susz w temperaturze 60, a potem ustaw temperaturę 41 i susz 5 godzin.

Zaraz, zaraz … 60 stopni to chyba przeczy filozofii raw? Wyższe temperatury zabijają enzymy i witaminy!

Ta metoda jest niekiedy konieczna, kiedy używamy dehydratorów marki Excalibur.

Temperatura pożywienia jest zazwyczaj 20 stopni niższa od temperatura powietrza.

Powodem niższej temperatury jest wilgotność i efekt parowania, które schładza pożywienie.

Excalibur jest tak skontrowany, aby nie naruszyć temperatury żywności i nie zabić enzymów.

Wysoka temperatura powietrza szybko usuwa wilgoć, nie dopuszczając na pojawienie się pleśni.

W takich warunkach nie namnożą się także bakterie.

ZapiszZapiszZapiszZapiszZapiszZapisz

#pierogi